Nokia C7 - solidny smartfon za niewielkie pieniądze [pierwsze wrażenia]


Eldar Murtazin z Mobile-review ma godne pozazdroszczenia układy z deweloperami i przedstawicielami producentów telefonów komórkowych. Dzięki temu co pewien czas mamy okazję przeczytać przegląd "przedpremierowego" telefonu. Tym razem na stronie Mobile-review pojawił się przegląd Nokii C7, drugiej komórki fińskiego producenta z Symbianem 3 na pokładzie. Choć telefon nie został oficjalnie zapowiedziany, prezentuje się niezwykle interesująco, zarówno pod względem możliwości, jak i prognozowanej ceny — 350 euro.
Obudowa
Telefon wydaje się mieszkanką stylu charakterystycznego dla Nokii z cechami modeli z Półwyspu Koreańskiego. Jest ładny, bardzo dobrze leży w dłoni. Zdaniem testującego telefon blogera komórka jest znacznie ładniejsza w rzeczywistości niż na zdjęciach.
Zobacz również: HTC One M9 w naszych rękach
Krawędź okalająca wyświetlacz i pokrywa baterii wykonane są z dobrej jakości metalu. Największa część obudowy została zbudowana z plastiku. Nie sposób przyczepić się do jakości tego tworzywa. Jest bardzo przyjemne w dotyku.
Porty
Telefon nie został wyposażony w port HDMI, posiada za to charakterystyczny dla Nokii 2 mm wtyk do ładowarki, mimo że ładowanie poprzez USB jest również wspierane. Do słuchania muzyki możemy użyć dowolnych słuchawek z tzw. małym jackiem.
Wyświetlacz
Ekran zastosowany w C7 jest znany choćby z modelu Nokii X6. Wielkość wynosi 3,5 cala (640 x 360) . Wyświetlacz bazuje na technologii AMOLED. Prezentuje się on nieco gorzej od Super AMOLED-ów Samsunga. Ogólne wrażenia są bardzo dobre, zarówno w pomieszczeniach, jak i w świetle słonecznym.
Telefon wspiera multitouch. Pojemnościowy ekran szybko reaguje na dotyk, ale od czasu do czasu zdarzają mu się zacięcia. Zapewne jest to problem przedpremierowego softu, chociaż finalna wersja oprogramowania modelu X6 ma podobne problemy.
Działanie
Dzięki 256MB RAM telefon działa sprawnie i szybko. Jednak częste błędy w oprogramowaniu nieco psują dobre wrażenie z obsługi C7. Część błędów zapewne zostanie wyeliminowana w finalnym wydaniu oprogramowania, niektóre jednak ( jak choćby zarządzanie multitouch) zostaną, wpływając na zadowolenie klientów.
Bateria
Ogniwo, jakie Nokia zastosowała w modelu C7, to standardowa bateria o pojemności 1200 mAh. Dzięki nowemu zarządzaniu energią, jakie ma Symbian 3, czas pracy na jednym ładowaniu jest bardzo przyzwoity (przy normalnym użytkowaniu telefon trzeba ładować co 2 dni). Poniżej porównanie deklarowanego czasu działania z tym rzeczywistym:
- odtwarzanie wideo — 7 godz. (wynik, jaki udało się osiągnąć, to 6,6 godz.);
- słuchanie muzyki — 50 godz. (w rzeczywistości 49 godz.);
- transfer danych — 3 godz. 20 min (w rzeczywistości 1 godz. 45 min, jednak bez uwzględnienia jakości połączenia);
- nagrywanie wideo — 3 godz. 40 min (w rzeczywistości 3 godz. 10 min, maksymalna rozdzielczość i jasność wyświetlacza).
Bluetooth
Nokia C7 wspiera Bluetooth 3.0, w związku z tym prędkość transmisji danych powinna dochodzić do 24 Mb/s. W testach, jakie zostały przeprowadzone, okazało się jednak, że transfer dużych plików osiągał prędkość nie wyższą niż 10 Mb/s, a do tego często był zrywany. Czy poprawi ten stan rzeczy finalna wersja oprogramowania? Pytanie zostaje otwarte.
Aparat
Aparat zamontowany w modelu C7 to 8-megapikselowa kamera ze wsparciem autofokusa. Za względu na duże niedociągnięcia, jakie w dziedzinie jej obsługi miał testowany software, Eldar Murtazin nie przeprowadzał testów aparatu i zaprasza na nie nieco później, gdy Nokia poprawi oprogramowanie.
Opisując C7, nie sposób nie odnieść się do pierwszego modelu Nokii, jaki został wyposażony w najnowszą odsłonę systemu operacyjnego Symbian 3 - Nokii N8. Różnic pomiędzy tymi dwoma modelami jest kilka. Jedna z nich to rozdzielczość aparatów (12 megapikseli w N8, 8 megapikseli w C7). Nokia C7 nie posiada portu HDMI oraz została wyposażona w "jedyne" 8 GB wbudowanej pamięci (porównanie w tabeli poniżej). Na korzyść C7 przemawia jednak cena, sporo niższa od ceny konkurentki. Czy więc warto poczekać na C7, czy może wydać więcej pieniędzy i kupić topowy model z kolekcji Nokii?
Już na sam koniec dwie "złote myśli" Eladra Murtazina dotyczące Nokii C7 i świetnie charakteryzujące ten model:
Nokia C7 to model N8 z inną obudową za rozsądną cenę…Nokia nie stworzyła C7, by przekonać nowych klientów, jednak fani Nokii wybiorą ten telefon całkiem świadomie…
Źródło: mobile-review
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze