Toshiba Encore - jak sprawuje się 8-calowy komputer?

Toshiba Encore to atak Microsoftu na segment 8-calowych urządzeń, zdominowany przez androidową konkurencję. Czy udany?

Ten artykuł ma 4 strony:
Obudowa, głośniki i ekran
Mateusz testował już 8-calowy tablet z pełnym Windowsem (Asus Vivo Tab Note 8) i przyznał mu dość wysokie noty. Teraz przyszła pora na sprawdzenie w akcji urządzenia Toshiby, czyli modelu tańszego od produktu Tajwańczyków, ale sprzedawanego bez rysika mającego ułatwić obsługę desktopowego interfejsu Windowsa na 8-calowym ekranie. Zapraszam na test Toshiby Encore WT8-A.
Obudowa i głośniki
Gdy po raz pierwszy wziąłem do ręki tablet Toshiby, nie mogłem oprzeć się wrażeniu, że pod obudową jest zbyt wiele pustej przestrzeni. Z jednej strony wynikało to z rozmiarów urządzenia (konkretnie z jego grubości), z drugiej — wrażenie to powodował głuchy odgłos słyszalny podczas stukania w obudowę.
Toshiba Encore mierzy 213 x 135,9 x 10,68 mm i waży 445 g, nie jest więc ani przesadnie smukła, ani nadmiernie lekka. Ośmiocalowy ekran AutoBrite HFFS otaczają dość szerokie ramki (15 i 21 mm), co moim zdaniem nie dodaje urządzeniu elegancji. Wyświetlacz pokryto warstwą wzmocnionego szkła. Niestety, nic nie wskazuje na to, że jest to tafla Gorilla Glass. Pod ekranem znajduje się znaczek Windows reagujący na dotyk.
Obudowa tabletu została wykonana z tworzywa sztucznego, a tylny panel płynnie przechodzi do przodu, tworząc srebrną ramkę otaczającą szkło wyświetlacza. Jakość plastiku jest dobra. Jego powierzchnia jest chropowata, dzięki czemu nie widać na niej śladów palców, a tablet pewnie leży w dłoni. Na bocznych krawędziach są przyciski służące do budzenia urządzenia i kontroli głośności oraz slot na kartę pamięci. Na górnej krawędzi umieszczono dwa mikrofony, wejście słuchawkowe, port HDMI i USB, na dolnej zaś głośniki.
Szczeliny stereofonicznych głośników znajdujące się na dolnej krawędzi są umieszczone tak blisko siebie (odległość między nimi to zaledwie 6 cm), że dźwięk z prawego i lewego kanału się zlewa. Poza tym ulokowanie ich w tym miejscu uniemożliwia korzystanie z dźwięku stereo, gdy trzyma się tablet w trybie panoramicznym (np. podczas oglądania filmu). Ich głośność bywa za wysoka; podczas odtwarzania niektórych dźwięków tablet wpada w rezonans, a dźwięk ulega zniekształceniu.
Zobacz również: Moto X (2015)
Ekran
Ekran Toshiby Encore ma 8-calową przekątną i rozdzielczość 1280 x 800 (188 PPI). Kolory wyglądają na nim bardzo naturalnie, czerń jest głęboka i wyświetlana równomiernie. Jak wspomniałem, panel Toshiby opiera się na technologii HFFS (FFS+) - jego wysoka jasność pozwala na dość komfortową pracę nawet w pełnym słońcu. Również kąty widzenia są więcej niż zadowalające. Gdy spojrzy się na obraz pod ostrym kątem, jasność wyświetlacza trochę spada, barwy natomiast niemal w ogóle nie bledną.
Ekran może odczytać pięć punktów dotyku, a sama reakcja na dotyk jest błyskawiczna i precyzyjna. Jest to istotne szczególnie przy korzystaniu z widoku pulpitu. Trafienie w poszczególne elementy na 8-calowym ekranie jest trudne, tym bardziej że Toshiba nie dołączyła do tabletu rysika. Jednak dzięki dobrej odpowiedzi na dotyk nie jest to niemożliwe.
Ten artykuł ma 43 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze